Zielona Góra, jedno z najbardziej zielonych miast w Polsce, stolica polskiego wina, z przepięknym rynkiem przetykanym kolorowymi uliczkami, na których co chwilę można natknąć się na urocze, niewielkie bachusiki, z których każdy ma ponoć swoje imię. W dniach 28-30 maja pogoda nie sprzyjała spacerom po mieście, ale nic to, bowiem właśnie w ten weekend odbywały się w Zielonej Górze Mistrzostwa Polski w akrobatyce sportowej. Niestety wciąż bez udziału publiczności. Ale od czego spryt rodziców.
Spiker przypominał o zakazie wstępu na zawody, a w zamian organizatorzy przygotowali dla zainteresowanych, a w praktyce dla rodziców, płatną internetową transmisję obrazu z zawodów, na żywo. Seniorzy i juniorzy walczyli o tytuły mistrzowskie, a młodsi zawodnicy rywalizowali o podium w kategorii wiekowej 11-16 lat. A oto kilka zdań komentarza:
1. W konkurencji dwójek kobiet dominowała para z UKS Targówek. Kamila Bryśkiewicz i Izabela Krasuska wygrały z ogromną przewagą. Ich końcowa nota 86.140 przewyższała kolejną o 13 pkt. To różnica klasy. Najwyższe noty za wykonanie i artyzm, najwyższa trudność układów. Dziewczyny jadą na Mistrzostwa Świata do Genewy z dużymi nadziejami na dobry wynik. Srebro i brąz dla par z klubów rzeszowskich. Rywalizowało 15 dwójek.
2. W trójkach kobiet walka była bardziej wyrównana. O zwycięstwo walczyły dwie rzeszowskie trójki z dwóch klubów. Górą były dziewczyny ze „Stali”, Iza Jachimek, Martyna Szewczyk i Agnieszka Wnuk. Srebro dla zespołu z KAS Rzeszów, a na miejscu trzecim zespół z Sokoła Kraków. Olga Budnicka, Zofia Kamińska i Oliwia Marek z UKS Targówek zajęły piąte miejsce. Pokazały się z bardzo dobrej strony. Do medalu zabrakło im 1.77 pkt.
3. Jak zwykle bardzo ciekawie było w rywalizacji par mieszanych. Czołowe pary prezentowały ładne ćwiczenia. Było urokliwie. Nina Gomułka i Kuba Kanownik z UKS Targówek, odważnym układem i dobrym wykonaniem, a także świetną prezencją wywalczyli srebrny medal. Na miejscu pierwszym para z KAS Rzeszów, Nikola Kamińska i Michał Wróbel. Pewne wykonanie i elegancja dały im złoty medal. Na miejscu trzecim doświadczona dwójka, Julia Kraj i Eyal Palgy z Chorzowa. Druga para z Targówka Marysia Kamińska i Maciek Kolak zajęła piąte miejsce. Przegrali tylko z parami starszymi od siebie. Przyszłość przed nimi. Dodajmy, że na siódmym miejscu także bardzo młoda dwójka, też UKS Targówek, Maja Błocka (2009) i Michał Szustak (2004). Z dużym potencjałem na przyszłość.
4. Konkurencja dwójek mężczyzn, zwykle liczbowo słabiej obsadzona, tym razem wyraźnie liczniejsza. Rywalizowało 8 par. Wygrała dwójka reprezentująca gospodarza zawodów, klub AS z Zielonej Góry – Szymon Krzysztofik z Igorem Rutem. Srebro dla zawodników z Aurum, Złotoryja Kacpra Sprawki i Michała Ziemaka. A na miejscu trzecim Krzysztof Białowąs i Tomasz Piotrowski z DKS Targówek. Zasłużony klub z Targówka wraca na medalowe miejsca. Na miejscu piątym dwójka z Akro-bada z Ursusa, Piotr Sasimowski i Mikołaj Wołoszyn. Miejsca od 6-8 dla pozostałych par z Warszawy.
5. W czwórkach mężczyzn tradycyjnie, od wielu lat, posucha. Jedyny zespół w Polsce to czwórka z Polonii Świdnica. Gdzie te czasy, gdy o medale walczyły zespoły z Ursusa ze Złotoryją, Świdnicą, Rzeszowem…
6. W klasyfikacji klubowej najlepszy jest.. UKS Targówek! Pierwszy raz w historii! Brawa dla zawodników i trenerki Katarzyny Zabierowskiej. Pozostałe kluby warszawskie: 8 miejsce DKS Targówek i 9 miejsce Akro-bad, który w roku ubiegłym był na miejscu trzecim. Po raz pierwszy Akro-bad wraca do domu bez medalu.
7. W grupie wiekowej 11-16 lat nie odnotowaliśmy sukcesów. Medale trafiły do innych klubów z Polski.
8. Zawody o Mistrzostwo Polski stały pod znakiem ostrego krojenia kosztów. Zapewne było to wynikiem wciąż trwającej pandemii. Gospodarze nie kryli, że skromna oprawa zawodów wynikała z niskiego budżetu. Być może dlatego obok głównego turnieju odbywał się turniej o Puchar Prezydenta Zielonej Góry
w akrobatyce i skokach na trampolinie. Choć może warto było zasugerować Prezydentowi przyjęcie patronatu nad Mistrzostwami Polski. Z pewnością Prezydenta tak pięknego miasta, byłoby stać na ufundowanie kilku pucharów. Generalnie było przyjaźnie, miło i jak w rodzinie. Środowisko akrobatyki ma swoje dobre zwyczaje.
9. A hotel w Kalsku, w którym była zakwaterowana ekipa z UKS i DKS Targówek oraz MOS Pruszków, po prostu rewelacyjny.
10. Zdjęcia z zawodów wkrótce!
11. Wyniki pod tym linkiem: https://online.itdsport.pl/#/strony/strona-glowna
JW