Ponad 300 zawodniczek i zawodników. 126 zespołów w pięciu kategoriach wiekowych. Imponująca ilość uczestników. Oto liczbowy bilans 13. Grand Prix im. Stanisława Geronia w akrobatyce sportowej. Turniej rozgrywany w dniach 19-21 listopada, tradycyjnie w obiektach MOSiR w Łańcucie. Zawody były ostatnim turniejowym sprawdzianem dla polskiej akrobatyki sportowej przed   zaplanowanymi na koniec lutego mistrzostwami świata. Jak na tle ekip zagranicznych, z Ukrainy i Gruzji zaprezentowała się nasza czołówka? Oto kilka turniejowych refleksji:

1. O sile każdej sportowej dyscypliny decydują kategorie dorosłe. Seniorzy decydują o tym, czy dany sport przyciąga kibiców, daje szanse mediom opisania sportowej rywalizacji. Jak więc wyglądała rywalizacji w kategorii senior na turnieju w Łańcucie?

  • W konkurencji dwójek kobiet wystartował jeden zespół. Kontuzja Kamili Bryśkiewicz nie pozwoliła zespołowi wykonać układu dynamicznego. Kamila wraz z Zofią Kamińską (UKS Targówek) wykonała jedynie układ statyczny. Ćwiczenie miało dobry poziom. Zabrakło rywalek, zabrakło rywalizacji.
  • W konkurencji trójek kobiet wystartowały 3 zespoły. Jedyna polska trójka złożona z zawodniczek 2 klubów: Sokolni Chorzów i AZS AWF Katowice: Nikola Janik, Wiktoria Naczyńska i Amelia Sromek przegrywa rywalizację zarówno z trójką Gruzji, jak i Ukrainy.
  • W dwójkach mieszanych wystartowało 5 zespołów, w tym 3 polskie. Najlepsza okazuje się para z Ukrainy. Z parą gruzińską radzą sobie dwa polskie zespoły: Anna Sławikowska i Michał Wróbel (Sokolnia Chorzów i KAS Rzeszów) oraz Lena Loch z Szymonem Ratajczakiem (As Zielona Góra)
  • W konkurencjach dwójek mężczyzn i czwórek nie mamy w Polsce zespołów w kategorii seniorskiej!

Tak aktualnie wygląda polska akrobatyka w najważniejszej kategorii wiekowej.

2. W kategoriach 12-18 i 13-19 lat sytuacja jest znacznie bardziej obiecująca. Rzecz jednak w tym, aby udało się utrzymać zestawy poszczególnych zespołów. W niedawnym turnieju „Warsa i Sawy” (wrzesień br) widzieliśmy kilka bardzo ciekawych zespołów. Niestety już ich nie ma. Zmieniły się składy, niektórzy przestali uprawiać akrobatykę, inni nie znaleźli odpowiednich partnerów.

3. Przed nami Puchar Świata w Rzeszowie, w maju 2022 roku. Puchar Świata rozgrywany jest tylko w kategorii seniorskiej! Pucharowi Świata będzie towarzyszył turniej w niższych kategoriach wiekowych. Będzie więc szansa na szerszą prezentację naszej akrobatyki.

4. Dwie ekipy zagraniczne: Ukraina i Gruzja okazały się za mocne dla naszych klubów. Chociaż nie wydaje się, żeby przywiozły swoich najlepszych akrobatów. W przeprowadzonej klasyfikacji klubowej wygrywa Ukraina, przed Gruzją. Z polskich klubów najlepsza Sokolnia Chorzów, przed UKS Targówek Warszawa.

5. Akrobatyka sportowa to dyscyplina, którą świetnie się ogląda. Tak było i tym razem. Co szczególnie mogło się podobać? Być może każdemu co innego. Ale co zwróciło naszą uwagę:

  • emocjonująca rywalizacja w seniorskich parach mieszanych pomiędzy Ukraińcami Oryną Zabutiną i Arturem Yevtushenko, a Anią Sławikowską i Michałem Wróblem.
  • efektowna prezentacja seniorskiej  trójki z Gruzji, elegancja i muzykalność.
  • jedyny polski zespół, który potrafił wygrać z konkurentkami z Ukrainy. Trójka Sokoła Kraków, Nikola Bezwińska, Daria Kowalczyk i Kalina Pilch.
  • przepiękne kostiumy dziewczyn ze Złotoryi, Magdaleny Markiewicz i Jadwigi Węglickiej! 
  • ambicja i wytrwałość dwójki z Targówka: Kamili Bryśkiewicz i Zosi Kamińskiej.
  • niezwykły doping z trybun. Doping kolegów i koleżanek robił swoje. Prym wiedli Gruzini, ale inni niewiele im ustępowali.

6. Organizacja zawodów jak zwykle bardzo sprawna. Ekipa Prezesa Tadeusza Kaplity przeprowadziła turniej z dużym spokojem i smakiem. Komentarz w relacji „na żywo” rewelacja!

7.  Na zawodach były obecne żona i córka Stanisława Geronia. Żona Wala w świetnej formie. Dyskretnie rozglądając się za nazwą turnieju opowiadała swoim rozmówcom historyjki i wydarzenia z dawnych czasów związane z akrobatyką i jej mężem. Obie panie uczestniczyły w ceremonii wręczania medali.

8. Wśród gości przedstawiciele władz samorządowych Rzeszowa i Łańcuta. Gościem szczególnym na Ceremonii Otwarcia był poseł Wiesław Buż. Oficjele wręczyli medale, a zawodnicy pstryknęli pamiątkowe zdjęcia.

Jan Wieteska