Drugi tydzień listopada to światowe święto trampolinistów. Najlepsi spotkali się w stolicy Bułgarii, w Sofii by rywalizować o tytuły mistrzów świata. Jak wszyscy wiemy trampolina to najbardziej loteryjna konkurencja spośród wszystkich sportów gimnastycznych. Ale jednocześnie, w wykonaniu czołówki światowej to wspaniałe widowisko, zapierające dech w piersiach!!!
Nie inaczej było w Sofii. Zwykle najlepsi w skokach na trampolinie Chińczycy i tym razem pokazali wielka klasę ale nie ustrzegli się błędów i to sprawiło, że doszło do kilku sensacji!
Największa to klęska Chinek w konkursie skoków indywidualnych. Niemal 100-procentowa faworytka Liu Lingling przegrywa miejsce w finale po fatalnym błędzie w półfinale. To niebywałe, niemożliwe stało się faktem! Pozostałe dwie Chinki weszły, co prawda, do finału ale popsuły swoje ćwiczenia i nie zdołały wedrzeć się na podium!
Wygrywa Tatiana Piatrenia!!! Białorusinka, która zdobywa swój 12 –ty medal mistrzostw świata ale dopiero pierwszy złoty! Tatiana dodała do tego srebro w drużynie i brąz w synchronach i w ten sposób została królową światowej trampoliny.
W konkurencji skoków indywidualnych mężczyzn wygrywa , rzecz jasna, Chińczyk Lei Gao a brązowy medal zdobywa jego kolega , słynny Dong Dong ale przedziela ich znakomity Rosjanin Dmitrii Uszakow. Walka o złoto jest niezwykle zacięta, po skokach eliminacyjnych prowadził Uszakow ale finał należał już do Chińczyków. Polacy daleko. Łukasz Jaworski na 50 miejscu a Artur Zakrzewski na miejscu 77. Startowało 86 zawodników.
W synchronach znowu wielka niespodzianka! Para chińska nie wchodzi do finału!!! Co się dzieje!! Daje znać o sobie loteryjność. Najlepsi też mogą przegrywać. Swoją szansę wykorzystuje w finale ciągle srebrny Białorusin Wladisław Hancharou, który wraz ze swoim partnerem Alehem Rapsau sięgają po złoto. Srebro dla Brytyjczyk ów a brąz dla Rosjan.
W synchronach kobiet jest już normalnie. Wygrywają Chinki Zhong i Zhu, wyraźnie przed Japonkami i Białorusinkami.
I wreszcie w skokach drużynowych bez niespodzianek. Wygrywają drużyny chińskie, chociaż z niezbyt wielką przewagą. Dzielnie spisuje się męska drużyna Rosji, bo przegrywa tylko o 0.3 pkt.
Jeszcze tylko nadmieńmy, że w konkurencji drużyn startowało jedynie 5 teamów męskich i tyleż samo kobiecych!
J.
C73E_Trampoline_Women_Team_FinalC73E_Trampoline_Men_Team_Final
C73D_Synchro_Women_Individual_Final-2
C73D_Synchro_Men_Individual_Final-1
C73B_Trampoline_Women_Individual_Final
C73B_Trampoline_Men_Individual_Final