Cluj, Rumunia, kwiecień 2017. Drugi dzień indywidualnych finałów na przyrządach.
Drugi dzień finałów indywidualnych zaczął się od finału skoków przez stół mężczyzn. Za faworyta uchodził ogromnie doświadczony zawodnik gospodarzy Marian Dragulescu, który w dniu poprzednim wygrał finał ćwiczeń wolnych. Jednak skaczący jako pierwszy Rosjanin, o nie rosyjskim nazwisku Artur Dalaloyan wykonał dwa skoki na niebotycznym poziomie. Skoczył „Jurczenkę” i „Blanika”, uzyskał średnią notę za dwa skoki 14.933 i postawił swoim rywalom bardzo wysoką barierę .Nikt ze skaczących po nim nie zbliżył się do not uzyskanych przez Rosjanina. Dopiero skaczący jako ostatni Dragulescu pokazał wielki kunszt ale przegrał złoto o o.2 pkt ! Obrońca tytułu Ukrainiec Wierniajew słabym lądowaniem zaprzepaścił szanse na zwycięstwo.
1.Artur Dalaloyan Rosja
2.Marian Dragulescu Rumunia
- Oleg Wierniajew Ukraina
Oto film z występu mistrza Europy
Drugi finał drugiego dnia to ćwiczenia na równoważni.
Faworytkami były Rumunki, Larisa Iordache i Catalina ponor. Ogromny doping publiczności , wśród której widowisko oglądała słynna Nadia Comaneci, uskrzydlił zawodniczki gospodarzy. Równoważnia to niezwykle loteryjny przyrząd. Dosyć często zdarzają się upadki, 10cio centymetrowa szerokość belki wymaga ogromnej precyzji. Niemnka, ćwicząca jako pierwsza ma upadek. Druga, mistrzyni olimpijska z Rio, Holenderka Sanne Wevers popełnia błędy. Trzecia to Larisa iordache, ćwiczy fantastycznie ale ląduje fatalnie. Potem oglądamy piekne ćwiczenia młodziutkiej Holenderki , islandzkiego pochodzenia Eythorii Thorsdottir. Ale przebija wszystkie 30-letnia Catalina Ponor. Catalina, która już w 2004 roku zdobyła 3 złote medale olimpijskie pokazuje pełnię swoich możliwości. Wysoka trudność układu, 5.9 i świetne wykonanie daje jej już, 8. złoty medal mistrzyni Europy, w jej dorobku.
1.Catalina Ponor, Rumunia
2.Eythora Thorsdottir Holandia.
- Larisa Iordache Rumunia.
Na filmie mistrzyni
Teraz finał panów na poręczach.
Oleg Wierniajew, złoty medalista w wieloboju i mistrz olimpijski na tym przyrządzie uchodził za faworyta. Ćwiczył jako ostatni i wiedział co trzeba zrobić aby wygrać. Przed nim świetnie ćwiczyli rywale , dwójka Rosjan, Bielawski , który bronił tytułu mistrza Europy i Nagornyj, a także Szwajcar Yusof i słynny Niemiec Nguyen. Bardzo wyrównana stawka zawodników. Wysoki poziom rywalizacji. Ale faworyt nie zawiódł. Wierniajew wygrywa o 0.1 pkt przed Niemcem Dauserem.
Oleg Wierniajew Ukraina
Lukas Dauser Niemcy
Nikita Nagornyj Rosja
Oto film z występu mistrza
Kolejny finał to ćwiczenia wolne kobiet.
Mistrzyni Europy juniorek z 2014 roku , Angelina Melnikowa pokazała swój wielki talent, chociaż ostatnio nie prezentowała dobrej formy. Tym razem jednak dynamiczne, pełne trudnych elementów ćwiczenie, wykonane właściwie bez błędów dało jej złoto. Mistrzyni wieloboju Ellie Dawnie dołożyła 4. Medal tych mistrzostw do swojej kolekcji. Zawiodła inna faworytka Rosjanka Jellena Jeromina.
1.Angelina Melnikowa Rosja.
2.Ellie Dawnie Wielka Brytania.
3.Eythora Thorsdottir Holandia.
Obejrzyjcie występ mistrzyni w tej konkurencji.
I wreszcie ostatni finał. Ćwiczenia na drążku.
Ten finał należał do reprezentantów Szwajcarii. Oliver Hegi wygrasł kwalifikacje ale w finale oddał pierwszeństwo swojemu koledze z drużyny Pablo Braeggerowi. Wszyscy finaliści prezentowali bardzo trudne układy, naszpikowane niezwykle trudnymi elementami. To co widzieliśmy na tym przyrządzie to niewiarygodny cyrk! Jednak część finalistów nie ustrzegła się błędów!. Szwajcarzy okazali się mistrzami drążka. A o brązowy medal toczyła się walka zakończona różnicą setnych ułamków punkta.
1.Pablo Braegger Szwajcaria.
2.Oliver Hegi Szwajcaria
3.David Bieljawski Rosja.
Obejrzyjcie występ Szwajcara na filmie.
Telewizyjną transmisję prowadzili, red. Sławomir Kwiatkowski oraz trener i sędzia gimnastyki Piotr Kulbicki. Byli uprzejmi poinformować telewidzów o zbliżających się mistrzostwach polski w sportach gimnastycznych w Warszawie , w dniach 26-28 maja. Zawody odbędą się w hali „Arena” na Ursynowie , przy ulicy Pileckiego 122. Jak Panowie poinformowali , polscy gimnastycy i akrobaci będą walczyli o tytuły mistrzów polski w sześciu dyscyplinach gimnastycznych , tj. gimnastyce sportowej kobiet i mężczyzn, gimnastyce artystycznej, trampolinie, akrobatyce sportowej i skokach na ścieżce. Przez pełne trzy dni, od piątku do niedzieli będzie można cieszyć się występami najlepszych , polskich zawodniczek i zawodników w sportach gimnastycznych. Wstęp wolny dla wszystkich sympatyków sportu i dla tych którzy zechcą takimi sympatykami zostać. Sprawozdawcy podali także jak dojechac do hali „Arena” na ul. Pileckiego. Najlepiej metrem do stacji Imielin lub stacji Natolin. Od stacji 8 minut spacerem do hali. Od stacji Imielin można także dojechać autobusem linii 179 in 185 , dwa krótkie przystanki.
Zapraszamy. Wszystkie szczegółowe informacje dotyczące program minutowego mistrzostw zanjdziecie na naszej stronie internetowej www.gim-akro.waw.pl także na stronie Polskiego Związku Gimnastycznego www.pzg.pl oraz na stronie naszego partnera w tym przedsięwzięciu Ursynowskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego www.utsk.pl
Ponadto nasi patroni medialni będą informowali o szczegółach dotyczących zawodów. TVP Warszawa, Radio Dla Ciebie RDC, gazety: „Południe”, „Passa”, „Kurier Południowy”. Także na stronach internetowych Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji oraz stronach Biura Sportu Miasta i Urzędów Dzielnic Ursynowa, Mokotowa, Ursusa, Pragi Południe będzie można dowiedzieć się i tym wydarzeniu.
Po raz pierwszy w Warszawie odbędą się mistrzostwa Polski we wszystkich sportach gimnastycznych. W jednym miejscu i w jednym terminie. To jest niewątpliwie historyczne wydarzenie sportowe. Musicie , koniecznie być na tych zawodach.